Apel

Jako chrześcijanie głęboko przywiązani do swojej wiary i darzący szacunkiem wiarę i przekonania innych ludzi z niepokojem obserwujemy narastającą w polskim marketingu tendencję do promowania i rozwijania działalności w oparciu o akcje, stylizacje i produkty uderzające w symbole święte dla milionów chrześcijan w Polsce. Uważamy, że tego typu tendencja w marketingu patologizuje polską przestrzeń publiczną, naruszając nie tylko granice dobrego smaku, ale również obniżając poziom kultury w naszym narodzie.

Co więcej, w czasie, gdy chrześcijanie w Polsce coraz częściej padają ofiarą dyskryminacji i prześladowań, podobne działania podgrzewają tylko atmosferę niechęci do wierzących i przyzwolenia na ich atakowanie. W efekcie od wielu miesięcy obserwujemy eskalację nienawiści wobec chrześcijańskiego dziedzictwa naszej Ojczyzny oraz wyznawców Chrystusa. Kilka razy w miesiącu słyszymy o kolejnych atakach wandali na świątynie, kapliczki, figury świętych oraz na wiernych i duchownych. Niestety autorzy patomarketingowych kampanii zdają się nie dostrzegać konsekwencji własnych działań i wciąż chcą zarabiać na atakowaniu chrześcijan.

W tę pożałowania godną tendencję wpisuje się otwarta w listopadzie w centrum Warszawy restauracja „Madonna”, której wystrój jest jednym wielkim wyszydzeniem chrześcijańskich symboli. Jak wskazuje sama nazwa lokalu, głównym obiektem drwin jego pomysłodawców jest Matka Boża, którą nieustannie ukazuje się w bluźnierczym, seksualnym kontekście. W restauracji znajdują się dziesiątki obrazów Maryi z twarzami celebrytek znanych właśnie z głośnych, w tym seksualnych skandali.

Matka Boska jest tam także ukazana między innymi jako członek subkultury gotów czy miłośniczka tatuaży. Na każdym stoliku stoi figurka Maryi z kodem QR, za pomocą którego można złożyć zamówienie. Z kolei karafki w lokalu zostały wykonane w kształcie ryby, która była symbolem pierwszych wyznawców Chrystusa w czasach wielkich, krwawych prześladowań.

Na bluźnierczym traktowaniu wizerunków Matki Bożej chcą zarabiać także autorzy wulgarnych figurek Maryi, którzy umieszczają Matkę Bożą w barwach jawnie sprzecznego z chrześcijańską moralnością ruchu LGBT, oferując zakup „Figurki Matki Boskiej Tęczowej”.

Obiektem ataków i drwin patomarketingowców jest także św. Jan Paweł II. W internecie można znaleźć wiele produktów wykorzystujących wizerunek naszego wielkiego Rodaka do jego szkalowania. Przykładem zarabiania na drwinach z papieża jest sprzedaż figurek „potwornego papieża”, które oferowane są w cenie 21,37 zł, która odnosi się do godziny Jego śmierci, co jest jawną drwiną z milionów ludzi na całym świecie, dla których Papież Polak jest autorytetem.

Powyższe działania, które sprowadzają się do opierania prowadzenia działalności gospodarczej na krzywdzie wyszydzanych chrześcijan, uważamy za godne potępienia. Dlatego też wzywamy wszystkich ludzi, którym drogie są nie tylko chrześcijańskie wartości, ale cenią również wolność/prawo człowieka do poszanowania jego religii, do sprzeciwu przeciw wykorzystywaniu w kampaniach marketingowych podmiotów wyszydzających chrześcijańską wiarę i przedmioty kultu. Jednocześnie pragniemy zwrócić uwagę wszystkim marketingowcom, aby w swoich przyszłych działaniach powstrzymali się od obrażania uczuć i wrażliwości ludzi wierzących co zresztą jest w Polsce zagrożone sankcją karną.

Obywatele Rzeczpospolitej Polskiej

Choć chrześcijanie stanowią w Polsce ogromną większość, to jednak w naszym kraju znajdują się osoby, które usiłują budować swoją działalność na wyszydzaniu chrześcijańskich świętości.

Przykładem takiego patomarketingu jest warszawska restauracja „Madonna”, której aranżacja w całości została oparta na bluźnierczych drwinach z katolików. Głównym obiektem ataków właścicieli lokalu jest Matka Boża, którą ukazują oni w wulgarnym, w tym seksualnym kontekście. Na ścianach restauracji wiszą obrazy przedstawiające Maryję z twarzami celebrytek znanych z licznych seksualnych ekscesów.

Figurki Matki Boskiej są wykorzystywane w lokalu w charakterze rekwizytów, na których umieszczono kody QR z menu. Z kolei karafkom w restauracji nadano kształt ryby, drwiąc w ten sposób z symbolu pierwszych chrześcijan, którzy byli brutalnie mordowani za wierność Chrystusowi.

Nie możemy pozwolić, by tak traktowano chrześcijan w Polsce!

Otwarcie restauracji „Madonna” spotkało się z pozytywną recenzją liberalno-lewicowych mediów, które nie widzą nic złego w atakowaniu chrześcijańskich świętości.

Proszę sobie tylko wyobrazić, jak te same media recenzowałyby otwarcie lokalu gastronomicznego, który w podobny sposób kpi z wyznawców islamu albo judaizmu. Grzmiano by na alarm, trąbiąc o polskiej ksenofobii i antysemityzmie i wzywając do zamknięcia restauracji.

Tymczasem ani obrazoburczy lokal „Madonna”, ani kolportowane w internecie produkty wyśmiewające chrześcijańskie świętości, do których należą figurki potwornego papieża oferowane w cenie 21,37 zł czy figurki Matki Bożej w barwach logotypu LGBT, nie napotykają na sprzeciw liberalno-lewicowych mediów.

Jako chrześcijanie nie możemy obojętnie patrzeć na znieważanie naszych świętości. Zwłaszcza w kontekście tego, że podobne patomarketingowe działania podsycają rozniecaną przez radykalnych aktywistów atmosferę nienawiści do chrześcijan, która buduje przyzwolenie na atakowania wiernych. Dlatego zachęcamy Państwa do poparcia naszego apelu.